Znicz rozpoczął rozgrywki III ligi w Białymstoku od zwycięstwa nad rezerwami Jagiellonii 3:1. Gole zdobyli Maciej Famulak, Bartosz Giełażyn i Mateusz Furman, ale na pochwały zapracował cały zespół.
Nasza drużyna udzieliła białostockiej młodzieży lekcji futbolu, a w rolę srogiego nauczyciela wcielił się m.in. Adam Radzikowski, broniąc na początku drugiej połowy rzut karny.
- Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Zrealizowaliśmy założenia taktyczne i długimi fragmentami prowadziliśmy grę. Przy odrobinie lepszej skuteczności mogliśmy odnieść naprawdę okazałe zwycięstwo. Cieszę się, że zespół podniósł się po przegranym finale Wojewódzkiego Pucharu Polski - mówi trener Znicza.
Za tydzień Znicz zagra po raz pierwszy w nowym sezonie w Białej Piskiej. W sobotę o godz. 17 rywalem będzie Lechia Tomaszów Mazowiecki.
