W środę (24 kwietnia) Znicz Biała Piska powalczy o awans do półfinału Wojewódzkiego Pucharu Polski. Rywalem będzie Huragan Morąg, inny III-ligowiec z regionu. Znicz zagra na wyjeździe.
Piłkarze Znicza po sobotnim bezbramkowym remisie z Legią II Warszawa i krótkiej świątecznej pauzie musieli bardzo szybko wrócić do swoich obowiązków. We wtorek, w samo południe, zespół spotkał się na treningu, a w środę zagra kolejny mecz. Tym razem w Wojewódzkim Pucharze Polski. Jesienią Znicz zagwarantował sobie awans do ćwierćfinału pokonując 2:1 MKS Korsze. W gronie ośmiu ekip znalazły się drużyny z III i IV ligi oraz okręgówki.
Pary ćwierćfinałowe wyłoniono w losowaniu, a los skojarzył Znicz z Huraganem Morąg. Zespół spod Olsztyna to obrońca trofeum, a sukces świętował w czerwcu ubiegłego roku w Białej Piskiej, pokonując w finale 3:1 GKS Wikielec. Huragan to także ligowy rywal Znicza. Niespełna miesiąc temu nasz zespół wywalczył w Morągu komplet punktów, wygrywając 2:1. Morążanie wiosną grają w kratkę, zajmując w III lidze miejsce tuż nad strefą spadkową.
Stawka jutrzejszego spotkania jest naprawdę wysoka, a w przypadku Znicza wręcz historyczna. Zwycięzca awansuje do czwórki najlepszych ekip. Głównemu trofeum rozgrywek towarzyszy 30 tys. zł nagrody.
Zdobywca Pucharu na szczeblu województwa ma prawo udziału w ogólnopolskich rozgrywkach w następnym sezonie. Dzięki temu Huragan miał okazję zagrać z dwoma drużynami z Ekstraklasy, a po wyeliminowaniu Zagłębia Lubin o klubie zrobiło się głośnio w ogólnopolskich mediach sportowych.